p kotulaPiotr Kotula

Uczeń LO im. Jędrzeja Śniadeckiego w Chorzowie
Odkryłem w sobie chęć zbierania minerałów, głównie rzadko występujących

 

 

 

O AUTORZE

Nazywam się Piotr Kotula. Jestem uczniem I klasy Liceum Ogólnokształcącego (o rozszerzonym profilu biologiczno-chemicznym) w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nr 4 im. Jędrzeja Śniadeckiego w Chorzowie. Moja historia zainteresowania geologią, a głównie mineralogią, jest krótka, ale spontaniczna. Według opowieści mamy od małego dziecka uwielbiałem bawić się w laboranta. To były początki moich zainteresowań chemicznych. Od najwcześniejszych szczebli edukacji bardzo lubiłem także lekcje geografii poświęcone budowie naszej planety. A że geologia korzysta z tych dziedzin (chemia, geografia) wybrałem właśnie ją.

 

PRZYKŁAD TRZEBA BRAĆ OD NAJLEPSZYCH,
CZYLI POCZĄTKI KOLEKCJONOWANIA MINERAŁÓW

 

Punktem rozpoczynającym moją przygodę z minerałami były zimowe wakacje w Świeradowie (Sudety) w roku 2001. Tam właśnie jeden z kustoszy niewielkiego muzeum minerałów, kart telefonicznych i pocztówek zaproponował mi wymianę mojej zużytej karty telefonicznej na kryształ górski. Oczywiście się zgodziłem. Przy okazji otrzymałem ulotkę o leczniczych właściwościach kamieni szlachetnych. Właśnie pod kątem ich leczniczych właściwości zacząłem zbierać kamienie, wtedy jeszcze tylko oszlifowane. Po powrocie do domu odkryłem, że w Chorzowie jest sklep, który zajmuje się litoterapią (leczenie kamieniami). Zaprzyjaźniłem się z właścicielem sklepu Panem Januszem Bednarskim, znanym również jako Szaman. Bardzo pomógł mi rozwinąć zainteresowania minerałami oraz zrobić coś ze swoim duchem.

 

dolomit

Dolomit - CaMg[CO3]2
Często spotykany minerał. Jego piękne postacie kryształów można było zdobyć po odsłonięciu geody w Rędzinach w roku 2003(na zdjęciu). Może występować w różnych formach krystalicznych. Mówimy teraz o minerale, skała o tej samej nazwie (która buduje w znacznym stopniu nasz region) w ponad 90% składa się z tego minerału.

 

schorl

SCHÖRL - NaFe3Al6[(OH)1+3|(BO3)3| Si6O18]
Należy do grupy turmalinów. Jego wspaniała słupkowa forma i intensywna czarna barwa sprawia, że jest jednym z najbardziej cenionych minerałów. Bardzo znaną lokalizacją turmalinu są Dolni Bory (na zdjęciu). Znany też z polskich stanowisk, głównie na Dolnym Śląsku. Szczególnie cenione są okazy z naturalnymi zakończeniami kryształów.


W kolejne ferie zimowe odwiedziłem muzeum minerałów w Złotym Stoku. Liczy ono aż 750 rodzajów minerałów. Muszę przyznać, że nie widziałem lepszej kolekcji. Muzeum należy do Pana Roberta Borzęckiego z Warszawy, który stał się moim nauczycielem. A że przykład trzeba brać od najlepszych, ustaliliśmy, że będziemy razem szukać minerałów. Pan Robert oczywiście mnie nie zawiódł i w wakacje w roku 2003 wyruszyłem na swoją pierwszą wyprawę. Jeszcze przed wyjazdem przeczytałem parę ciekawych publikacji i odkryłem w sobie chęć zbierania minerałów, głównie rzadko występujących. Wraz z tatą (jako kierowcą) i Panem Robertem pojechaliśmy do Czech.

 

kutnahoryt
Kutnahoryt - CaMn[CO3]2
W większych ilościach występuje tylko w Czechach (Kutna Hora) oraz Włoszech. Na zdjęciach jest z tych dwóch lokalizacji. Niezwykle podobny do dolomitu, rożni się mniejszą zawtartością Mg i zastąpienia jej Mn. Jest minerałom rzadkim i poszukiwanym przez kolekcjonerów. Charakterystycznie wietrzeje na czarno.

 

syderyt

Syderyt - FeCO3


Pierwszymi moimi zbiorami były ładne granaty (hessonity) z Żulovej i Vapennej. Najlepiej wspominam z tej wyprawy pobyt w Kutnej Horze - ogromna liczba kruszców, a więc i rzadkości mineralogicznych (minerały srebra), czyli to, co mnie najbardziej fascynuje. Wybrałem stamtąd ciekawe okazy berthierytu, miargirytu (bardzo rzadki minerał), kutnahorytu, pirotynu, sfalerytu oraz minerałów arsenu: arsenopirytu, skorodytu, kankitu i wiele innych.

 

arsen
Arsen rodzimy - As
Przedctawiciel pierwiastków rodzimych, jakże rzadkich. Gdy się topi wydziela zapach czosnku, co jest silną trucizną. Najczęściej występuje w nerkowatej formie odznaczając się czarną barwą. Nie stanowi rudy arsenu jest za to interesujący dla kolekcjonerów. Na zdjęciu - Pribram, Czechy.

 

baryt

Baryt - Ba2SO4


Niestety, była też porażka - nie znalazłem bukowskitu, na którym mi bardzo zależało. Potem pojechaliśmy na kolejną wyprawę. Tym razem na trochę dłuższą wycieczkę (m.in. Rędziny, Miedzianka Śląska, Wirki oraz w Czechach - Hermanov, Dolni Bory). Po przywiezieniu wszystkich okazów do domu miałem trudny orzech do zgryzienia, co z tym wszystkim zrobić, gdzie umieścić. Jeszcze po wakacjach pojeździłem po okolicach (szczególnie hałdach kopalnianych), lecz bez rewelacji. Przełomowym momentem rozwinięcia mojej wiedzy był rok 2004. Bardzo jestem zadowolony z wypraw zafundowanych przez mojego tatę. Wraz z Panem Robertem zrobiliśmy dwutygodniową wycieczkę wzdłuż Sudetów. Nie dość, że miałem okazję pozbierać wspaniałe okazy i poznałem wiele nieznanych lokalizacji, to Pan Robert wstrzyknął we mnie olbrzymią dawkę wiedzy praktycznej i teoretycznej. Poznałem także wiele osób zajmujących się minerałami na co dzień, np. pana Tomasza Praszkiera - redaktora naczelnego Otoczaka (najlepszego polskiego czasopisma poświęconego zbieraniu skamieniałości i minerałów) oraz panów Janka z Walimia, Piotra Sarula z Nowego Kościoła oraz Mirka z Sokołowca.

 

wavellit 

Wavellit Al3[(OH)3|(PO4)2] . 5H2O
Okaz ze zdjęcia pochodzi z Wiśniówki (G. Świętokrzyskie). Charakterystyczna promienista budowa, sprawia że jest jednym z ładniejszych minerałów pochodzących z tam tego regionu. Dość pospolity, przez kolekcjonerów bardzo ceniony. W przemyśle raczej nie stosowany.


heulandyt

Heulandyt - Ca[Al2Si7O18] x 6 H2O

 

Zwiedziłem kilkanaście muzeów minerałów (w Polsce, Czechach, Słowacji i Niemczech) i odkryłem, jak piękne są kamienie nie obrobione. Postanowiłem zbierać minerały. Na samym początku prezentacji mojej kolekcji warto dodać parę teoretycznych zdań. Otóż na świecie wyróżnianych jest obecnie około 3 500 rodzajów minerałów. Z roku na rok odkrywane są nowe minerały, więc ta liczba nie jest stała. Moja kolekcje obejmuje niecałe 7% znanych minerałów, czyli około 240 naturalnych związków chemicznych. Specjalne miejsce w kolekcji zajmują u mnie minerały rzadkie (np. tellurki, arsenki, siarczki, selenki) i pierwiastki rodzime. Jestem nimi zafascynowany. Bardzo chcę zebrać o nich jak najwięcej informacji. Jednak (na razie) mam problemy z bibliografią tych związków (chodzi o dostępność literatury na ich temat). Oprócz okazów z Polski posiadam minerały z Rosji (Dalniegorsk, Półwysep Kola), Indii (Poone), Niemiec, Danii (Grenlandii) oraz Czech i Słowacji.


SUKCES NA GIEŁDZIE
W dniach 20-21 listopada 2004 r. po raz pierwszy byłem wystawcą oraz prezentowałem swoją kolekcję Minerały rzadkie na studenckiej giełdzie minerałów w Gliwicach. Debiut przeszedł moje oczekiwania, ponieważ wśród czterech wyróżnionych kolekcji znalazła się również moja.

 

gielda1
Giełda Minerałów w Katowickim Spodku - 2004


dyplom2

 

gielda3a

 

PLANY NA PRZYSZŁOŚĆ

Chciałbym podjąć studia geologiczne na Uniwersytecie Śląskim lub Politechnice Śląskiej. Marzy mi się również posiadanie dużej kolekcji minerałów, może własnego muzeum. Ponieważ moi rówieśnicy na ogół nie interesują się minerałami, dopinguje mnie to tym bardziej do gruntownego poznania zagadnień geologii i zostania specjalistą w tej pięknej dziedzinie wiedzy. Dzięki minerałom odkryłem wspaniałe hobby, które pragnę rozwijać, praktycznie bez końca.

 

PODZIĘKOWANIA

Chciałbym podziękować wszystkim, dzięki którym mogę rozwijać swoje zainteresowania oraz powiększać kolekcję - Szamanowi (Janusz Bednarski), Lechowi Małyszowi z Czech, Andrzejowi Sobolewiczowi z Katowic, autorom książek i wydawnictw geologicznych: prof. Jerzemu Żabie, Tomaszowi Praszkierowi (red. Otoczaka) oraz nieżyjącym już: Andrzejowi Bolewskiemu (autorowi Mineralogii szczegółowej, z której dotychczas najwięcej się nauczyłem) i Kazimierzowi Maślankiewiczowi (autorowi Kamieni szlachetnych). Szczególne podziękowania należą się Panu Robertowi Borzęckiemu, który stał się dla mnie wzorem do naśladowania oraz tacie – Ryszardowi, który wspiera mnie i dopinguje, abym zdobywał coraz więcej wiedzy na temat minerałów i dziedzin pokrewnych.

 

KONTAKT:
Osoby o podobnych zainteresowaniach zapraszam do korespondowania.

Piotr Kotula

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.