WYSTAWA "TROPAMI POLSKICH DINOZAURÓW"

Pobierz jako plik iCal
05.12.2016, 08:00
Do 15.11.2017
LOKALIZACJA 
Muzeum Geologiczne

W grudniu 2016 r. w Muzeum Geologicznym PIG-PIB w Warszawie otwarto okresowa wystawę „Tropami polskich dinozaurów”, którą można zwiedzać do czerwca 2017 r. Na wystawie zaprezentowano i opisano wybrane tropy dinozaurów znalezionych na terenie Gór Świętokrzyskich, Wyżyny Krakowsko -Wieluńskiej, Mazowsza i Roztocza). Okazy pochodzą głównie ze zbiorów Muzeum Geologicznego PIG-PIB, a w niewielkiej części ze zbiorów osób prywatnych.

Wystawa „Tropami polskich dinozaurów” jest opowieścią o dinozaurach i ich świecie zapisaną skamieniałymi śladami stóp tych niezwykłych kręgowców, żyjących na Ziemi między 210 a 70 mln lat temu. Zostały one znalezione po raz pierwszy w skałach dolnojurajskich w 1959 roku przez pracownika Instytutu Władysława Karaszewskiego, który prowadził badania geologiczne w północnej części regionu świętokrzyskiego.

dinozaury skarszyny

Trop Pseudotetrasauropus w osadach późnotriasowych, Skarszyny (fot. G. Gierliński)

Polska jest krajem ubogim w szczątki kostne, ale bogatym w tropy pozostawione przez te zwierzęta. Ślady najstarszych świętokrzyskich dinozaurów utrwalone są w skałach powstałych około 210 mln lat temu (trias) w wąwozie w Skarszynach, koło Ostrowca Świętokrzyskiego. Zwierzętami, które pozostawiły tam swoje ślady były olbrzymie roślinożerne prozauropody. Ich trop nosi nazwę Pseudotetrasauropus, a jego sprawcą był zapewne plateozaur. Później okazało się, że znalezisk tropów jest na obszarze świętokrzyskim znacznie więcej. Do dzisiaj poznano tam ponad dziesięć obszarów ze stanowiskami z dobrze zachowanymi tropami dinozaurów. Zostały one znalezione w osadach rzecznych, jeziornych i plażowych powstałych w różnych epokach okresu jurajskiego. Najstarsze odkrycia liczą około 205 milionów lat, a najmłodsze 150 milionów lat. Ślady najmłodszych okazów prezentowanych na wystawie pochodzą natomiast z obszaru Roztocza i są wieku późnokredowego. Wystawa przenosi nas w świat dinozaurów nie tylko prezentując ich tropy, ale przedstawiając również warunki życia tych kręgowców, odtworzone w oparciu o rodzaj skał, w których występują i inne skamieniałości.

fot 1

Pod Sołtykowem koło Odrowąża około 200 mln lat temu rozciągała się równina, na której żyły różnorodne dinozaury. Pokazane na wystawie koliste, duże ślady stóp i mniejsze ślady kończyn przednich, noszące nazwę Parabrontopodus, należą do dużych zauropodów. W cieniu olbrzymów żyły też małe, roślinożerne dinozaury ptasiomiedniczne - lesotozaury, twórcy śladów Anomoepus. Na roślinożerne zauropody polowały duże, drapieżne teropody. Wśród nich najliczniejsze były dilofozaury, których tropy noszą nazwę Kayentapus. Doskonale zachowane tropy rodzaju Moyenisauropus występują natomiast w dolnojurajskich skałach z Gromadzic koło Ostrowca Świętokrzyskiego.

fot 3

Pozostawiły je scelidozaury - przodkowie kolczastych stegozaurów i dinozaurów pancernych. W osadach lagunowych dolnej jury w Glinianym Lesie koło Mniowa w Górach Świętokrzyskich znaleziono też ślad małego roślinożernego dinozaura, wczesnego ornitopoda. Trop ten zwany Delatorrichnus pasuje do szkieletu kończyn heterodontozaura. Ze środkowojurajskich piaskowców Cybatej Góry na Wyżynie Krakowsko - Wieluńskiej znane są ślady Carmelopodus. Pod koniec okresu jurajskiego, około 160 mln lat temu na obszarze północno - wschodniego obrzeżenia Gór Świętokrzyskich np. w rejonie Bałtowa, Błazin i Wierzbicy istniał obszar wyspowy, po którym spacerowały dinozaury. Wśród tropów dinozaurów z Błazin rozpoznane zostały ślady Brontopodus pozostawione przez karłowatego zauropoda. Liczne w tych utworach ślady rodzaju Dinehichnus wiązane są z roślinożernymi ornitopodami. Kolejnym roślinożercą tego obszaru był stegozaur z Bałtowa. Na tych spokojnych jaroszy polowały z kolei mięsożerne teropody. Tropy dużych teropodów reprezentuje okaz z Błazin. Jest to ślad noszący nazwę Megalosauripus; pozostawił go przedstawiciel allozauroidów. Mniejszym dinozaurem drapieżnym był celulozaur. Jego trop znaleziono pod Czarcią Stopką w Bałtowie. Jest to maleńki ślad rodzaju Wildeichnus odpowiadający stopie znanego z Bawarii okazu kompsognata.

fot 4

Pod koniec okresu kredowego, około 70 mln. lat temu, morze zaczęło ustępować z obszaru Polski. Roztocze było wówczas światem rozległych równi węglanowych. Na tym pograniczu morza i lądu żyły dinozaury. Najdziwniejszymi z nich były terizinozaury (roślinożerne teropody!), których osobliwe tropy zaliczane są do rodzaju Macropodosaurus. Ślad stopy dinozaura noszący nazwę Velociraptorichnus do niedawna znajdował się na Górze Młynarce. Pozostawił go przedstawiciel eumaniraptorów.Tropem największego drapieżnika z Roztocza jest ślad Irenesauripus ze stanowiska koło wsi Potok. Prawdopodobnym sprawcą tego śladu jest tyranozauroid. Przedstawione na wystawie oryginalne tropy dinozaurów oraz towarzyszące im objaśnienia dotyczące środowiska życia zwierząt, które te różnorodne ślady pozostawiły są efektem ponad pięćdziesięcioletnich badań prowadzonych przez instytut. Badania te pozwoliły nie tylko na stwierdzenie, że na obszarze Polski w erze mezozoicznej panowały sprzyjające warunki do życia różnorodnych dinozaurów, ale i na wyciągnięcie wielu wniosków paleośrodowiskowych, które pozwalają na porównania środowisk życia dinozaurów na obszarze Polski ze środowiskami na pozostałym obszarze Pangei, a później, po jej rozpadzie – Laurazji. Na wystawie zobaczyć można tropy dinozaurów. Ich sprawców można oglądać w licznych w Polsce parkach jurajskich. Jednak najbardziej zachęcić można zwiedzających do wizyty w Ekomuzeum im. Stanisława Pazdura w Starachowicach, gdzie na wystawie paleontologicznej obejrzeć można zarówno tropy, jak i ich sprawców.

fot 5

Wystawę w Muzeum Geologicznym PIG-PIB można zwiedzać od poniedziałku do piątku w godzinach 9:00 – 15:00 i w niedzielę od 10:00 do 15:00. Zapraszamy.

tekst: Włodzimierz Mizerski

zdjęcia z otwarcia wystawy: Marlena Świło