Do Oddziału Górnośląskiego Państwowego Instytutu Geologicznego - PIB w Sosnowcu trafiła właśnie dokumentacja geologiczna z likwidowanego Przedsiębiorstwa Wiertniczo-Geologicznego w Tychach. To ponad 30 metrów bieżących materiałów - map, przekrojów, danych z wierceń, analiz hydrogeologicznych i opracowań terenowych. Innymi słowy - wszystko, co przez dekady budowało obraz geologii południowej Polski. Dokumentacja nie została pozostawiona bez opieki ani zdeponowana w przypadkowym magazynie. Zespół geologów Oddziału Górnośląskiego niezwłocznie przystąpił do jej zabezpieczenia, wstępnej inwentaryzacji oraz przygotowania do dalszego opracowania.
W kolejnym etapie materiały zostaną poddane digitalizacji zgodnie z procedurami Centralnego Archiwum Geologicznego PIG-PIB, a następnie zasilą zasoby nowoczesnej infrastruktury danych Państwowej Służby Geologicznej. Celem tych działań jest zapewnienie trwałego, uporządkowanego i bezpiecznego dostępu do wiarygodnych informacji geologicznych dla obecnych i przyszłych użytkowników danych.
Dlaczego to takie istotne? Bo archiwalne dane geologiczne to nie tylko przeszłość. To konkretne wsparcie dla ludzi, którzy planują inwestycje, zajmują się ochroną środowiska, gospodarują wodą lub po prostu chcą zrozumieć, co kryje się pod powierzchnią. Utrata takiej dokumentacji byłaby jak wyrwanie kartek z podręcznika - zniknęłaby część historii, która wciąż może się przydać.
- Dla nas to coś znacznie więcej niż tylko zabezpieczenie dokumentów - mówi dr hab. inż. Artur Dyczko, dyrektor Oddziału Górnośląskiego PIG-PIB. - To nasza codzienna praca i nasza odpowiedzialność. Jako regionalna służba geologiczna czujemy się strażnikami śląskiego dziedzictwa - zwłaszcza teraz, gdy region stoi w obliczu ogromnych przemian. Geologia to nie tylko przeszłość i eksploatacja - to także wiedza, która pomaga świadomie planować przyszłość.
Pracownicy Oddziału Śląskiego PIG-PIB i obszerna dokumentacja PWG w Tychach
Zachowanie takich zasobów to nie tylko instytucyjny obowiązek. To również sprawdzian naszej skuteczności i gotowości do działania wtedy, gdy liczy się czas. Dzięki takim działaniom geologia nie trafia na półkę z napisem „historia” - ona żyje dalej i wspiera rozwój tam, gdzie jest naprawdę potrzebna.
Dlatego kierujemy apel do wszystkich, którzy mogą wiedzieć o podobnych przypadkach - geologów, samorządowców, instytucji lokalnych. Jeśli w Waszym otoczeniu istnieją zbiory, które powinny zostać ocalone - dajcie nam znać. Wspólnymi siłami możemy uratować coś, co za chwilę może przepaść bez śladu.
Państwowy Instytut Geologiczny - PIB od lat stoi na straży bezpieczeństwa i trwałości dokumentacji geologicznej Polski, prowadząc Centralne Archiwum Geologiczne. Działania Oddziału Górnośląskiego w sprawie archiwum PRG Tychy pokazują, że jesteśmy gotowi działać szybko i skutecznie - zwłaszcza wtedy, gdy zagrożone są dane o wyjątkowej wartości.
Dokumentację przewieziono do Oddziału Śląskiego PIG-PIB w Sosnowcu
Trzeba też dodać, że w ochronę dokumentacji geologicznej angażują się również inne instytucje jak choćby Wyższy Urząd Górniczy. To pokazuje, że sprawa ma charakter wspólny. Ale to właśnie PIG-PIB, jako krajowa służba geologiczna, pełni w tym systemie rolę lidera i koordynatora działań. I tylko wspólnie - jako środowisko naukowe, administracyjne i lokalne - mamy realną szansę, by ochronić to, co geologia przez lata zgromadziła z myślą o przyszłości.
Tekst: Artur Baranowski