Wstrząsy o magnitudzie 6,4 nawiedziły Taiwan w nocy z 6 na 7 lutego. Potem nastąpiły drgania wtórne. Nie żyje co najmniej 7 osób. Kilkaset jest rannych, kilkadziesiąt wciąż poszukiwanych.
Do trzęsienia doszło krótko przed północą. Najbardziej ucierpieli mieszkańcy miasta Hualian położonego nieco ponad 20 km od epicentrum drgań. Światowe stacje pomiarowe odnotowały liczne wstrząsy następcze – największy o magnitudzie 5,4.
Lokalizacja trzęsienia. Źródło: CSEM EMSC
Tajwan leży na obszarze aktywnym tektonicznie – w strefie kolizji dwóch wielkich płyt: azjatyckiej i filipińskiej, która przesuwa się średnio o 75mm/rok w kierunku północno-zachodnim generując ogromne naprężenia i w ich efekcie trzęsienia ziemi. Dlatego wyspa często nawiedzana jest przez duże zjawiska sejsmiczne (w ciągu minionych 100 lat ponad 150 trzęsień magnitudzie przekraczającej 6). Zjawisko z wtorku miało mechanizm przesuwczy. Zostało zanotowane także przez stacje pomiarowe na terenie Polski.
Przykład rejestracji zjawiska z Tajwanu na stacji PG14 (Hołowno). Zaznaczono fazy objętościowe P i S. Widoczne są ponadto paczki fal powierzchniowych.
Stosunkowo duża liczba ofiar ma związek z niewielką odległością miast i obszarów o gęstym zaludnieniu od epicentrum trzęsienia. Samo Hualian liczy ponad 100 tys. mieszkańców i jest popularną nadmorską miejscowością na wschodzie Tajwanu.
Opracowano w GGI
Program Geozagrożenia i Geologia Inżynierska
Monitoring geodynamiczny Polski
Przemysław Kowalski
