Żegnamy Zofię Matkowską - byłą Dyrektor Oddziału Pomorskiego PIG

 

Ś.P. Zofia Matkowska była pracownikiem PIG w latach 1967 - 1997. W latach 1971 - 1973 kierowała Zakładem Geologii Wybrzeża Instytutu Geologicznego w Szczecinie.

Studia w zakresie hydrogeologii skończyła na Wydziale Geologiczno - Poszukiwawczym Akademii Górniczo-Hutniczej im. St. Staszica w Krakowie. Zawsze była dumna ze swojej uczelni. Bardzo ciepło wspominała okres swoich studiów w Krakowie, a dla innych absolwentów tej uczelni miała szczególne względy i roztaczała nad nimi koleżeńską opiekę w początkach ich kariery zawodowej.

Emanowała pozytywną energią, przez co była lubiana w środowisku hydrogeologicznym, a szczególnie przez kolegów z PIG. Zawsze uważna na innego człowieka, uprzejma i skora do pomocy. Życzliwie zainteresowana sprawami osobistymi swoich kolegów pomagała radą i dobrym słowem - była po prostu dobrym człowiekiem.

Dla pracy w nowo zorganizowanej placówce Instytutu Geologicznego w Szczecinie porzuciła rodzinne Kielce. Jej zainteresowania początkowo związane były z występowaniem wód mineralnych i słonych na Pomorzu Zachodnim. Jest autorką i współautorką ważnych dla Polskiej geologii i hydrogeologii opracowań dotyczących wyspy Uznam i Wolin oraz Niziny Szczecińskiej.

komunikat

Była współtwórcą sukcesu polskiej kartografii hydrogeologicznej. Od początku brała udział w pracach nad realizacją Mapy Hydrogeologicznej w skali 1:200 000 oraz Mapy hydrogeologicznej Polski w skali 1:50 000. Opracowała kluczowe arkusze tych map obejmujące wyspy Wolin i Uznam oraz Szczecin i Kołobrzeg.

Po przejściu w 1997 roku na emeryturę nadal uczestniczyła w życiu zawodowym, biorąc aktywny udział w pracach Polskiego Towarzystwa Geologicznego. Udzielała rad i konsultowała różne prace hydrogeologiczne. Była też recenzentką opracowań hydrogeologicznych wykonywanych w Państwowym Instytucie Geologicznym.

Do ostatnich dni pamiętała o nas - swoich młodszych kolegach pracujących w hydrogeologii w PIG. Do Oddziału Pomorskiego PIG-PIB w Szczecinie przekazała cenne materiały archiwalne, które zgromadziła w czasie długoletniej pracy zawodowej.

Odejście Zofii Matkowskiej jest dla nas osobistą stratą. Mieliśmy szczęście, że spotkaliśmy ją na swojej drodze.