Wycieczka geologiczna do stacji metra Powiśle

glacitektonika-lewy-mra210Pracownicy Państwowego Instytutu Geologicznego zapoznali się z niezwykle interesującym stanowiskiem geologicznym na najniższej kondygnacji stacji metra Powiśle, 20 metrów pod powierzchnią warszawskiej skarpy.

 

 

 

Po sierpniowej awarii w rejonie budowanej stacji II linii metra Powiśle Państwowy Instytut Geologiczny wykonał na zamówienie inwestora, spółki Metro Warszawskie, ocenę aktualnych warunków geotechnicznych posadowienia obiektu. Zespół specjalistów z Laboratorium Analiz Geologiczno-Inżynierskich PIG-PIB, kierowanego przez dr Edytę Majer, dokonał przeglądu wykonanych do tej pory opracowań, przedstawił własną interpretację budowy wgłębnej wraz z wizualizacją 3D oraz sformułował zalecenia dotyczące dalszych prac geologicznych.

 

Opracowanie w postaci 50-stronicowego raportu zostało ukończone 20 września i spotkało się z życzliwym przyjęciem zamawiającego. Efektem tych roboczych kontaktów z zarządem metra było zaproszenie przedstawicieli instytutu na nietypową wycieczkę geologiczną. Ideą wyprawy zorganizowanej przez dr Edytę Majer było zapoznanie geologów, na co dzień nie mających do czynienia z geologią inżynierską, ze specyfiką nowoczesnych technologii budownictwa podziemnego. Gwoździem programu była możliwość zobaczenia na własne oczy sytuacji geologicznej w najniższej części stacji Powiśle.

 

Wycieczka odbyła się 5 października w godzinach porannych. Udział w niej wzięło 14 osób – głównie z Programu Kartografii Geologicznej Podstawowej, Geotechnologii i Ochrony Georóżnorodności. Po terenie stacji Powiśle geologów oprowadzał mgr. inż. Jacek Gawlak, przedstawiciel spółki Metro Warszawskie.

 

uczestnicya

Pamiątkowe zdjęcie przed zejściem do szybu stacji C13

 

Wyjaśnić należy, że stacja Powiśle składa się z dwóch szybów – wschodniego i zachodniego, połączonych planowanym przekopem pod tunelem Wisłostrady. W sierpniu doszło do niekontrolowanego wypływu nawodnionego gruntu z przodka przekopu. W celu przeciwdziałania wypływowi zalano szyb zachodni do poziomu Wisły. Szyb wschodni nie ucierpiał i to właśnie najniższa jego kondygnacja, położona ok. 20 metrów p.p.t. była celem naszej wizyty.

 

Po sforsowaniu kilkunastu poziomów prowizorycznych schodów uczestnicy wycieczki zeszli do obszernej sali, oświetlonej mdłym światłem jarzeniówek. Widok, jaki się przed nimi pojawił, był fascynujący, nawet dla doświadczonych kartografów czwartorzędu. Na odsłoniętej ścianie wschodniej rysował się fantastyczny przekrój sfałdowanych glacitektonicznie utworów plioceńskich. Jak wyjaśnił inż. Gawlak to właśnie stąd miała wystartować tarcza TBM, by wydrążyć tunel pod dnem rzeki. Kartografów szczególnie interesowała prawa część ściany, z miąższą soczewką kremowych piasków drobnoziarnistych, widoczną w obrębie zaburzonych iłów. Niestety, z uwagi na bezpieczeństwo do odsłonięcia nie można było podejść bliżej niż na odległość 10 metrów, ale i tak wrażenie było spore.

 

 glacitektonika lewy mra

Zaburzony glacitektonicznie kompleks utworów pliocenu – lewa strona odsłonięcia

 

 glacietektonika prawy dga

Utwory piaszczyste – prawa strona odsłonięcia

 

Niezmiernie interesujące były wyjaśnienia naszego przewodnika dotyczące technologii głębienia szybu metodą wybierania podstropowego. Geolodzy zadawali mnóstwo pytań. W pewnym momencie wywiązała się nawet dyskusja prawie naukowa na temat głębokości planowanego przejścia pod korytem rzeki.

Wycieczka była niezwykle pouczająca i zostanie zapewne na długo w pamięci uczestników.

 

Tekst: Mirosław Rutkowski
Zdjęcia: Dariusz Gałązka i Mirosław Rutkowski