Wiadomości PIG (1997-04) nr 69


Co nowego w Centralnym Laboratorium Chemicznym?
P. Pasławski
   
Na przełomie 1995/96 roku, zakupiony został dla potrzeb Centralnego Laboratorium Chemicznego w Państwowym Instytucie Geologicznym w Warszawie spektrometr atomowej spektrometrii absorpcyjnej z kuwetą grafitową, model Solaar 939 QZ firmy ATI Unicam (Wielka Brytania), do oznaczania mikrośladów metali w wodach (na poziomie 1 mg w tonie), śladów platynowców, selenu, talu i innych trudnych do oznaczenia pierwiastków. Jest to jedyny w Polsce spektrometr z wbudowaną kamerą do obserwacji przebiegu procesu analitycznego, co bardzo ułatwia kontrolę jakości analizy.

Na początku 1997 roku Laboratorium otrzymało spektrometr fluorescencji rentgenowskiej dyspersji długości fali (WD-XRF), model PW 2400 firmy Philips (Holandia), do oznaczania pierwiastków głównych i śladowych w próbkach stałych. Spektrometr ten ma pełne zaplecze do przygotowania próbek. tj. pastylkarkę i stapiarkę.

Centralne Laboratorium Chemiczne prowadzi współpracę analityczną z laboratoriami następujących zagranicznych służb geologicznych: Bundesanstalt für Geowissenschaften und Rohstoffe, Hannover (Niemcy), Bureau de Recherches Géologiques et Minieres, Orlean (Francja), Česky Geologický Ustav, Praha (Czechy), Geologicky Ústav Dionyza Stura, Spiska Nova Ves (Słowacja), Litewska Służba Geologiczna, Wilno (Litwa).

Ponadto bierzemy udział w projekcie z funduszu INCO-Copernicus wspólnie z British Geological Survey, Nottingham (Wielka Brytania), Rijks Geologische Dienst, Haarlem (Holandia) i Geological Survey of Finland oraz w projekcie z funduszu PHARE wspólnie z Joint Research Centre-EEC, Ispra (Włochy), SOAFD Marine Laboratory, Aberdeen (Wielka Brytania), University of Barcelona (Hiszpania), Vrije Universiteit, Amsterdam (Holandia).

W ostatnich latach, w ramach kontroli jakości, Laboratorium nasze wzięło udział w wielu porównaniach międzylaboratoryjnych, często jako jedyne laboratorium z Polski, konkurując, i to z sukcesem, z czołówką światowych laboratoriów. W ostatnim porównaniu „Quasimeme laboratory performance studies” dla osadów morskich z jesieni 1996 r., w ekskluzywnym gronie 50 czołowych laboratoriów świata,zajęliśmy dziewiąte miejsce uzyskując 85 pkt. na 100 możliwych. Laboratorium wzięło też udział w szeregu międzynarodowych porównań międzylaboratoryjnych w zakresie analizy: wód deszczowych, ścieków, wód podziemnych, osadów, osadów morskich, gleb, roślin i kompostów.

Od 1996 roku Centralne Laboratorium Chemiczne pełni rolę krajowego koordynatora w międzynarodowym porównaniu organizowanym w ramach programu PHARE przez Institute for Environmental Studies/Vrije Universiteit z Holandii. Bierzemy też udział w atestacjach próbek geologicznych i środowiskowych. W ramach kontroli analitycznej Laboratorium analizuje atestowane materiały odniesienia (materiały referencyjne do kontroli jakości analiz), których „dorobiło się” już ponad 300. Jest to ilość porównywalna jedynie z czołówką laboratoriów europejskich, które z reguły posiadają niewiele ponad 100 takich materiałów.




Publikacje Instytutu w 1996 r.
B. Piechulska - Słowańska
  • plik .doc


  • Dzielimy się tym, co mamy
    K. Radlicz
       
    Pełnomocnik Państwowego Instytutu Geologicznego d/s Pomocy Społecznej i Współpracy z Polakami z Litwy powołany został decyzją Rady Naukowej w listopadzie 1992 r. Na tę funkcję desygnowany został dr Krzysztof Radlicz, który swoją działalność społeczną prowadzi do dziś.

    Działalność charytatywną rozpocząłem zaraz po ustanowieniu mnie pełnomocnikiem Państwowego Instytutu Geologicznego d/s Pomocy Społecznej i Współpracy z Uniwersytetem Polskim w Wilnie oraz z Polakami z Litwy. Do końca 1993 r. pieniądze ze zbiórek wpłacałem na adres krakowskiego Towarzystwa Miłośników Wilna i Grodna, skąd otrzymywałem pokwitowania bez potwierdzenia odbiorców pieniędzy i paczek. Wtedy zrodziła się myśl bezpośredniej opieki nad szkołą na Wileńszczyźnie. Z kilku szkół wybrałem niedużą szkołę podstawową w Rostynianach. W końcu 1993 r. skontaktowałem się z dyrektorem szkoły Michałem Jarmołkowiczem, który na moją prośbę dał mi spis najważniejszych rzeczy potrzebnych szkole. Dyrekcja Instytutu przekazała mi dużą ilość rzeczy ze zlikwidowanego magazynu, w którym wiele przedmiotów leżało od lat bezużytecznych. Ponadto, dzięki zezwoleniu i zaangażowaniu się w sprawy pomocy dyrektora naczelnego prof. dr hab. Stanisława Speczika, przeprowadzałem czterokrotnie w roku obchodne kwesty pieniężne oraz zbierałem od pracowników sprzęt gospodarstwa domowego, ubrania, książki i inne przedmioty. Z Centralnego Laboratorium Chemicznego otrzymałem szkło laboratoryjne, którym obdzieliłem szkoły i szpitale.

    W tej ogromnej pracy słowa uznania należą się panu Jerzemu Grygałowiczowi z Warszawskiego Towarzystwa Przyjaciół Wilna i Grodna, który własnym samochodem przewozi rzeczy z Instytutu do punktu zbiórki, skąd z pomocą Fundacji im. ks. Stefana Niedzielaka przewożone są do Wilna. Jestem zawsze obecny przy rozładunku paczek i wręczam je osobiście adresatom. Oprócz rozdawania paczek i wsparcia materialnego szkoły i potrzebujących rodzin przybyła mi, jako przedstawicielowi PIG, rola opiekuna szkoły w Rostynianach, która miała być zmniejszona, a nawet zlikwidowana.

    Dzięki hojności pracowników i życzliwości Dyrekcji Instytutu przekazałem na Wileńszczyznę paczki żywnościowe wartości około 20 tysięcy złotych i 2,5 tysiąca dolarów. Wdzięczność i radość mieszkańców Wileńszczyzny przechodzi wszelkie wyobrażenia. W intencji pracowników Instytutu zostały również odprawione msze św. w Ostrej Bramie w Wilnie, w kościele Św. Ducha w Suderwie i w Landwarowie.

    Byłoby wskazane, żeby Instytut wziął szkołę w Rostynianach pod swoją stałą opiekę.




    Powstanie Klub Geologa Seniora?
    M. Lindner
       
    Według danych z dnia 30 listopada 1996 r. w Warszawie jest około 350 emerytowanych pracowników Instytutu. Zgodnie z prognozą, do 2000 r. nastąpi kolejny exodus emerytalny. W czasie różnych spotkań i dyskusji, zarówno w gronie zawodowym, jak i towarzyskim, mówiło się często o potrzebie zintegrowania w Instytucie środowiska emerytów. Samorzutnie powstała grupa inicjatywna, która zintegrowanie to widzi w formie powołania w Warszawie „Klubu Geologa Seniora”.

    Opracowana została i rozesłana do emerytów ankieta mająca na celu uaktywnienie środowiska emerytów w Instytucie, zgodnie z hasłem „zrzeszajmy się, trzymajmy się i nie poddawajmy się nudzie, gnuśności i beznadziei”.


    Non omnis moriar
    M. Lindner
       
    20 marca b.r. odbyła się Państwowym Instytucie Geologicznym w Warszawie sesja naukowa i wystawa „Non omnis moriar”, poświęcona pamięci zmarłych w ubiegłym roku pracowników Zakładu Geologii Regionalnej i Naftowej: doc. dr Borysa Arenia, dr Teresy Niemczyckiej, doc. Marii Pajchlowej, mgr Kazimierza Sieciarza i doc. dr hab. Antoniego M. Żelichowskiego. Była to pierwsza tego rodzaju sesja w Instytucie, której pomysłodawcą był przewodniczący Rady Naukowej prof. dr hab. Krzysztof Jaworowski. Inicjatywa urządzenia okolicznościowej wystawy, prezentującej dorobek naukowy Zmarłych i migawki z ich życia wyszła od dr J. Pacześnej, która opracowała scenariusz tej wystawy.

    Wystawę przygotowano wspólnym wysiłkiem Zakładu Geologii Regionalnej i Naftowej oraz Działu Marketingu i Promocji wg. projektu plastyczki mgr I. Tyborowskiej-Kowalskiej.

    Otwarcia sesji dokonał dyrektor M. Podemski, a sesję prowadził kierownik Zakładu dr J. Pokorski.




    Góry Świętokrzyskie na zdjęciach Jana Czarnockiego
    M. Lindner
       
    Pod koniec ubiegłego roku Katarzyna Pawłowska przekazała do Muzeum Narodowego w Kielcach unikatową kolekcję 185 szklanych negatywów zdjęć, autorstwa jej ojca Jana Czarnockiego. Na zdjęciach, których kilka opublikowała Gazeta Wyborcza w Kielcach z 15-16 marca 1997 r., został utrwalony obraz Kielecczyzny z okresu I wojny światowej i dwudziestolecia międzywojennego. Kolekcja powstała jako materiał uzupełniający do prac naukowych Jana Czarnockiego – wybitnego geologa, regionalisty i przyrodnika, badającego Góry Świętokrzyskie. Jest też jedynym świadectwem obrazów przeszłości z okolic Sandomierza, Łagowa, Bodzentyna i Kielc.

    Kolekcję będzie można obejrzeć w lipcu b.r. na wystawie „Krajobraz Kielecczyzny na dawnej fotografii”, przygotowywanej przez Muzeum Narodowe w Kielcach i Związek Polskich Artystów Fotografików.




    Ważniejsze wydarzenia marca 1997 r.
    Redakcja
  • plik .doc